W recenzji Polar M600, którą opublikowaliśmy w listopadzie, wspomnieliśmy o tym, że producent poskąpił niektórych funkcji do swojego nowego zegarka.. Fiński producent jak to ma w zwyczaju (choćby w przypadku A360 lub V800) stopniowo dokonuje poprawek oprogramowania, które naszym zdaniem powinny pojawić się w momencie premiery.
Polar Flow
Rozpocznijmy jednak od podstawowej zmiany jaka zaszła na platformie treningowej. Podsumowanie aktywności przeszło lifting i wyświetla się wykres aktywności w czasie, wraz z naniesionymi treningami. Pole jest przejrzyście, ale naszym zdaniem, nie do końca czytelnie.
Polar M600 – aktualizacje
Podświetlenie
Jedną z podstawowych funkcji, której brakowało w M600 był brak ciągłego podświetlenia. Każdorazowo, aby podświetlić ekran, konieczne było obrócenie ręki lub wybór przycisku. Od teraz przeciągając w dół ekran, na wyświetlaczu pojawi się symbol żarówki, który należy aktywować.
Running Index i Training Bennefit
Podobnie jak w przypadku modelu V800 i M400, od tej aktualizacji po każdym biegu otrzymamy wartość liczbową określającą wydajność biegu.
Wartości te odnoszą się do przewidywanych jakie powinniśmy otrzymać na teście Coopera i dystansach: 5km, 10km, półmaratonie i maratonie.
Dodatkowo otrzymujemy rozszerzony opis treningu wraz z korzyściami jakie nam przyniósł.
Manulane okrążenia
Kolejna funkcja, której brakowało, czyli możliwość zapisu indywidualnego okrążenia. Od teraz przyciskając środkowy przycisk, zegarek automatycznie zapisze okrążenie i wyświetli jego podsumowanie.
Opcja przechodzenia do kolejnego etapu w trakcie treningu
Ostatnia aktualizacja pozwala również na przejście pomiędzy etapami w zaplanowanym treningu.
Obciążenie treningowe
Korzystając z zegarka M600, wykonany trening będzie uwzględniany i naniesiony na wykres stanu regeneracji. Informacja o obciążeniu treningowym nie będzie się pokazywać bezpośrednio na zegarku, jak ma to miejsce w przypadku V800, a informacja ta będzie dostępna w platformie treningowej.
Podsumowanie
Aktualizacje, które otrzymał M600, w zasadzie stawiają go na równi z modelami, które fiński producent skierował dla biegaczy i triatlonistów. Bez dwóch zdań, to zmiany, które były potrzebne i ewidentnie można było wyczuć ich brak. Ideałem było by jeszcze wprowadzenie metryki pływania, jednak póki co nie widać zapowiedzi dodania tej funkcji.
Gdyby wydali V800 z wbudowanym pomiarem tętna z M600 to miałbym wszystko czego potrzebuję.