Polar V800 vs Garmin 920XT

Dwa zegarki stworzone przez dwie konkurujące firmy, a mianowicie Polar znany głównie z pomiaru tętna oraz Garmin rozpoznawalny z dokładnych urządzeń GPS. Mowa o  Polarze V800 oraz Garminie 920Xt. Zegarki skierowane w szczególności dla osób uprawiających triathlon, ale oczywiście sporą część zainteresowanych stanowią również biegacze i osoby uprawiające inne aktywności. Cena jak zwykle w przypadku premier wysoka, ale na początku miałem wrażenie, że klienci dostają wersje testowe zegarków. Oba modele są do siebie bardzo podobne w przypadku funkcji, jednak znajdziemy również sporo różnic. Miałem okazje mieć oba zegarki i pierwszą rzeczą jaką chciałem zrobić, to je ze sobą porównać. Szczegółowe recenzje znajdziecie na stronie pod adresami:

Polar V800

Garmin 920XT

 Zawartość pudełka

W obu wypadkach otrzymujemy niemal identyczne zestawy. W pudełkach znajdują się:

  • Zegarek
  • Pas tętna z nadajnikiem
  • Kabel do transmisji danych (w komplecie nie ma ładowarki)
  • Instrukcję szybkiego uruchomienia

vs2

Czujniki zewnętrzne

Oba zegarki posiadają możliwość sparowania z dodatkowymi czujnikami zewnętrznymi, dostarczającymi dodatkowe parametry treningowych. Różnica między V800 a 920XT polega na zastosowaniu odmiennych technologii kodowania sygnału. Polar wykorzystuje system Bluetooth Smart, a Garmin znany z poprzednich modeli ANT+.

Do obu modeli możemy podłączyć następujące czujniki:

  • Czujnik tętna
  • FootPod
  • Czujnik kadencji i prędkości
  • Czujnik kadencji
  • Czujnik prędkości
  • Watomierz

Dodatkowo z poziomu Garmina 920XT możemy sterować kamerą Garmin VIRB.

Zegarek

Trzymając w dłoni oba zegarki można wyczuć znaczną różnicę w wadzę, pomimo tego, że waga różni się tylko o 21 gram. Oprócz wagi kolejną różnicą rzucającą się w oczy to materiał z jakiego wykonane są zegarki. Garmin 920XT wydaje się „plastikowy”, a konstrukcja Polara jest znacznie trwalsza. Na szczęście zegarki nie zaliczyły upadków, więc ich trwałość mogę ocenić jedynie optycznie.

vs20

Jakoś wykonania (przynajmniej optyczna) przemawia za Polarem V800.

vs23

Pas tętna

Pasy tętna wykonane są w podobny sposób, a mianowicie pas jest materiałowy i zapinany na spinkę. Różnica polega w nadajnikach. Garmin koduje swój odbiornik w technologii ANT+ oraz dzięki wbudowanemu akcelerometrowi  mierzy dodatkowe parametru biegu, a mianowicie dynamikę biegu.

dyn

Polar koduje swój odbiornik w technologii Bluetooth, dzięki czemu możemy korzystać z pasa tętna parując czujnik  np. z telefonem lub na bieżniach mechanicznej.

vs21

Dynamika biegu przemawia za pasem tętna Garmina.

Ładowanie z zewnętrznych źródeł

W przypadku Polara V800 istnieje możliwość korzystania z wszystkich opcji zegarka, w trakcie ładowania z battery packa.. W Garminie 920XT, nie ma możliwości ładowania z zewnętrznych źródeł. Pomimo długich czasów działania na baterii, zdarza mi się korzystać z tej opcji, więc wynik może być tylko jeden na korzyść Polara.

vs4

Czas pracy baterii

Oba zegarki znacznie zwiększają długość czasu pracy w zależności od trybu GPS w jakim działają

W Polarze V800 możemy korzystać z 2 trybów GPS

  • Tryb Normalny (czas działania baterii około 13h – bez czujnika HR wytrzymał mi 19h)
  • Tryb Oszczędny (czas działania baterii około 50h)

W Garmin 920XT możemy korzystać z 3 trybów zapisu GPS:

  • Tryb Normalny (czas działania baterii około 20 godzin)
  • Tryb Normalny + Glonass (czas działania baterii około 16 godzin)
  • Tryb UltraTrac (czas działania baterii do 40 godzin)

Obsługa

Oba zegarki sterowane są za pomocą przycisków umieszczonych na obudowie. Polara V800 obsługujemy za pomocą 5, a Garmina 920XT za pomocą 6 przycisków. Menu w obu zegarkach nie jest rozbudowane. W łatwy sposób można dotrzeć do wszystkich funkcji. Intuicyjność moim zdaniem przemawia za V800, bo menu jest dwupoziomowe, wchodzimy w nie za pomocą przycisków góra i dół. W 920XT, aby wejść do menu należy wcześniej odblokować zegarek i dopiero wtedy dwukrotnie nacisnąć przycisk ∙∙∙

Co dla mnie jest trochę dziwne to fakt, że w Polarze trening zatrzymuje się za pomocą przycisku BACK, a nie za pomocą przycisku rozpoczynania aktywności.

Szybkość zapisu treningu przemawia za Polarem, Garmin niestety zapisuje treningi znacznie wolniej.

Pola treningowe

Pola treningowe na obu zegarkach są wyraźne, łatwo odczytuje się je w trakcie biegania czy jazdy na rowerze. Graficznie to jednak Polar przypadł mi bardziej do gustu. Piktogramy ułatwiają odczytywanie parametrów i są estetycznie wykonane.

vs16

Co odróżnia Garmina to mapa, która jest dostępna dla aktywności z wykorzystaniem GPS. Aktualnie powiększenie mapy jest dostosowywane przez zegarek do maksymalnie 500 metrów co niestety powoduje, że mapa jest mało praktyczna.

mapa

Różne dyscypliny

Oba modele mają możliwość obsługi wielu dyscyplin. Każda posiada swój piktogram oraz osobne ustawienia. Różnica jest taka, że w Polarze V800 dyscypliny te muszą być wcześniej aktywowane z poziomu Polar Flow.

vs17

W Garminie 920XT wszystko robimy z poziomu zegarka.

vs18

Polar ma w swojej bazie więcej dyscyplin, jednak w tym wypadku nie ma różnic jeżeli chodzi o pomiary. W przypadku Garmina będzie trzeba tylko zmienić dyscyplinę z poziomu Garmin Connect.

Triathlon

Oba zegarki posiadają zdefiniowaną dyscyplinę triathlonu. W trakcie zawodów w prosty sposób możemy przechodzić pomiędzy konkurencjami za pomocą jednego przycisku. Automatycznie pomiędzy pływaniem, rowerem i bieganiem zegarki mierzą czas przebywania w strefie zmian.

vs25

Co może przemawiać na korzyść Garmina to uchwyt do szybkiego montażu na rower

920xt bike

GPS

Jedną z podstawowych rzeczy, które chciałem porównać była jakość rejestrowania aktywności za pomocą  GPS. Testowałem wyłącznie zapis w trybie najbardziej dokładnym, ponieważ tryby oszczędne moim zdaniem nie nadają się do biegania. Na wykresach czerwony ślad odpowiada Polarowi V800, a niebieski Garminowi 920XT. W ramach testu dokładności GPS wykonałem kilka biegów, a mianowicie:

  • Test po parku, gdzie unikałem długich prostych, często skręcałem

vs12

Dwa nałożone ślady na siebie:

V800 vs 920XT park

  • Bieżnia (3 okrążenia po 400 metrów)

vs9

Nałożone ślady na siebie:

stadpor

  • Las (tu wybrałem w miarę proste odcinki ale mocno zalesione)

vs11

Nałożone ślady na siebie

las comparison

Jeżeli chodzi o podsumowanie, to dystans na obu zegarkach w przypadku tych aktywności różnił się nieznacznie. Dokładność śladu jest zbliżona, ale można odnieść wrażenie, że ślad rysowany przez Polara V800 jest bardziej dokładny. Różnica jest jednak niewielka, w szczególności w lesie.

Nawigacja

W obu tych modelach funkcja nawigacji nie spełnia moich oczekiwań. Funkcja ta w przypadku Garmina jest to krok wstecz i zmiana funkcji, która była zrobiona poprawnie. Brak możliwości skalowania mapy w powoduje, że nie wybieram tego zegarka na bieganie z wykorzystaniem kursów.

Polar V800 na chwilą obecną nie posiada możliwości rysowania kursów na swojej platformie treningowej. Jedyna opcja korzystania z kursów to wgranie trasy, z wcześniej wykonanego treningu. Trasy nie da się rozpocząć w dowolnym punkcie kursu, ponieważ zegarek będzie wskazywał początek trasy, a nie mapę kursu.

vs5

Oprócz korzystania z kursów, w obu zegarkach dostępna jest funkcja powrotu do startu. Oba modele wskazują kierunek rozpoczęcia aktywności i dystans w linii prostej do miejsca startu. Opcja jest rozwiązana podobnie, trudno wskazać tu lepsze wykonanie.

vs13

Moim zdaniem funkcja nawigacji mimo wszystko wypada lepiej dla Garmina.

Pływanie

Oba modele wspierają treningi pływackie. Dobrze rozpoznają style pływackie. Polar V800 oraz Garmin 920XT podają na SWOLF Oprócz podstawowego parametru, którym jest SWOLF (suma czasu jednej długości basenu i liczby ruchów wykonanych na tej długości). Jeżeli chodzi o cechy unikalne, to w przypadku Polara V800, możemy korzystać z pasa tętna w przypadku pływania, czego nie możemy zrobić z urządzeniem firmy Garmin.

pływ tętno
Garmin 920XT dodatkowo posiada funkcję treningu z dziennikiem ćwiczeń. Mamy tu możliwość ręcznego wpisania dystansu w przypadku, gdy na przykład pływamy wyłącznie nogami lub jedną ręką.

Po zsynchronizowaniu aktywności łatwiej przegląda się w Polar Flow. Przede wszystkim to czego nie ma W Garmin Connect to zsumowanie poszczególnych stylów:

suma

Asystent regeneracji

Po zakończeniu aktywności w obu modelach otrzymamy informacje o stanie regeneracji. Opcja jest ta rozwiązana inaczej w obu zegarkach. Garmin podaje czas, jaki powinniśmy odpoczywać przed kolejnym treningiem, a w Polarze V800 informacja ta jest graficznie podana na wykresie.

vs19

Asystent regeneracji jest lepiej rozwiązany w Polarze V800. Moim zdaniem lepiej odzwierciedla rzeczywisty stan zmęczenia. Dodatkowym atutem jest fakt, że informacje na temat regeneracji są dostępne w platformie Polar Flow w ujęciu czasowym:

pf17

Unikalne opcje

Oprócz wielu podobieństw oba modele posiadają unikalne opcje, których nie posiadają konkurenci.

Polar V800

  • Test ortostatyczny
  • Test wydolności
  • Test skoczności
  • Stuknięcie
  • Hearttouch

Garmin 920XT

  • Metronom
  • Kadencja wbudowana w zegarek
  • Dynamika biegu
  • Drill log

Aktywność dzienna

Garmin oraz Polar wyposażyły swoje zegarki w możliwość śledzenia aktywności dziennej. Pomiar aktywności jest przeprowadzany w różny sposób. Garmin głównie skupia się na liczeniu kroków, Polar sumuje nam całkowitą aktywność w trakcie dnia oraz dodaje do tej liczby ilość kalorii wynikających z podstawowych procesów przemiany materii. Cele, które mamy wykonać ustalamy z poziomu platform treningowych. W Garminie jest to dowolna liczba kroków, w Polarze do wyboru mamy 3 tryby poziomu aktywności.

vs6

Monitorowanie aktywności dziennej zdecydowanie na korzyść Polara.

Analiza snu

Oprócz monitorowania aktywności dziennej, oba modele pozwalają na analizę snu. Funkcja ta rozwiązana jest odmiennie dla obu modeli. Polar V800 określa długość płytkiej i głębokiej fazy snu i procentowo wylicza jakim procentem jest głęboka fazy snu.

Garmin rysuje wykres, dzieląc nasz sen na 3 fazy aktywności. Wykres jest bardzo czytelny i obrazuje to co działo się w nocy :D.

Rzeczą, której brakuje mi w obu zegarkach to wybudzanie na podstawie fazy snu. Opcję taką posiadają opaski IHealth.

Analiza snu moim zdaniem na korzyść Garmina.

Platforma treningowa

Polar oraz Garmin do szczegółowej analizy treningów stworzyły własne platformy, do zarządzania zegarkami z poziomu przeglądarki internetowej. Obie platformy wyglądają nowocześnie, są przejrzyste i zawierają wszystkie konieczne funkcje do przeglądania i planowania aktywności.

Co odróżnia Polar Flow od Garmin Connect to ustawianie ekranów treningowych w zegarku tylko z poziomu przeglądarki

pf20

W Garminie 920XT takie ustawienia robimy z poziomu zegarka

ekr

Przeglądanie wykonanych aktywności jest przejrzyste w przypadku obu platform, trochę korzystniej wygląda mapa w Polar Flow, wykresy są czytelne.

Oto przykłady danych które otrzymujemy w Polar Flow:

akt1 akt2 akt3 akt4

Podsumowanie treningu z poziomu Garmin Connect:

aktywn1 aktywn2 aktywn3

Jeżeli chodzi o przeglądanie aktywności, nie mogę wskazać tutaj zwycięzcy. Wszystko jest kwestią przyzwyczajenia się do wyglądu danej platformy. Jedyną przewagą Polar Flow jest analiza treningu pływackiego. Podoba mi się graficzny wykres kołowy oraz podsumowania dystansu danego stylu. Garmin pływanie ma rozwiązane chaotycznie i wprowadziłbym tu trochę porządku.

style

Garmin Connect wzbogaca platformę o możliwości nawigacyjne, plany treningowe oraz możliwość połączenia konta z platformą MyFitnessPal (do prowadzania bilansu kalorii). Platforma ciągle się rozwija, niestety boryka się z częstymi awariami. Wszystko jednak wygląda obiecująco.

Aplikacje mobilne

Oprócz standardowych platform treningowych, obie firmy wyposażyły użytkowników w aplikacje mobilne. Znajdziemy tutaj większość praktycznych opcji potrzebnych do analizy treningu oraz zarządzania zegarkiem. Synchronizację z aplikacją wykonujemy za pomocą połączenia Bluetooth. Szybkość synchronizacji przemawia za Polarem, ale w przypadku 920XT można zauważyć sporą poprawę w stosunku do Garmina Fenix2. Przeglądane aktywności w zasadzie w obu aplikacjach jest wygodne, a podsumowania dostarczają w zasadzie wszystkie potrzebne informacje. Za Polarem przemawia analiza aktywności dziennej pokazana za pomocą wykresu kołowego. Brakuje jednak zarządzania ekranami treningowymi oraz możliwości dodania dyscyplin sportowych. Na koniec lutego Polar przewidział aktualizację oprogramowania, która będzie zawierać powiadomienia z telefonu.

vs15

Garmin do swojej aplikacji dodaje jeszcze zarządzanie kursami, opcje LiveTrack oraz zarządzanie treningami, które wcześniej utworzyliśmy w Garmin Connect.

vs14

Podobnie jak w przypadku platform treningowych trudno wskazać, która z nich jest lepsza. Więcej opcji dostarcza platforma Garmin Connect Mobile,  która wprowadza odznaki, rywalizacje, live track oraz synchronizuje się z aplikacją MyFitnessPal.

A tu ogólne zestawienie obu modeli:

porwnanie zegarków

Podsumowanie

Moje wnioski po zakończeniu testów przedstawiają się następująco. Oba zegarki bez dwóch zdań to bardzo dobre narzędzia treningowe. Trenowało mi się z każdym rewelacyjnie i nie miałem problemu z utratą sygnału GPS czy awariami zegarka. Wybór pomiędzy tymi dwoma modelami osobiście uważam za trudny. Pomimo wielu podobieństw, są też znaczne różnice. Najlepiej używałbym danego modelu w zależności od rodzaju danej aktywności. Aktywność dzienną analizowałbym za pomocą Polara V800, a sen Garminem 920XT. Na treningi też brałbym określony model w zależności od rodzaju aktywności i tego co chciałbym na treningu osiągnąć.

Porównując GPS nieznacznie wygrywa Polar, za to już w szybkości łapania FIX-a zdecydowanie szybszy jest Garmin.

Delikatna przewaga Polara rysuje się w przypadku pływania, gdzie na basenie można stosować pas tętna i lepiej rozwiązana jest analiza treningów.

Platformy treningowe zawierają podsumowania, wykresy oraz inne dane potrzebne do analizowania aktywności. To co przemawia na korzyść Garmina, to ciągle rozwijająca się platforma z nowymi funkcjami.

Aplikacje mobile działają sprawnie. To co dla mnie w nich najważniejsze to możliwość przeglądania aktywności i w obu aplikacjach ta funkcja jest wykonana bardzo solidnie. Garmin na moment obecny wyprzedza Polara dodając do swojej aplikacji powiadomienia mobilne, live tracking oraz synchronizację z MyFitnessPal.

To czego naprawdę nie lubię, to fakt że otrzymujemy od producentów produkty Beta, a Polar V800 na początku był takim zegarkiem. Garmin nauczył się na modelu Fenix2, że testowanie na użytkownikach to nie sposób na osiągnięcie sukcesu. Polar nadrabia jednak straty wypuszczając kolejne aktualizacje.

Wybór, który zegarek wybrać pozostawiam czytelnikom 🙂

Pozdrawiam

Jacek

47 Comments

  1. Witam
    Super porównanie, wiele mi się rozjaśniło.
    Warto jeszcze wspomnieć, że w Garminie (na tą chwilę) są lepisze rozbudowane treningi interwałowe (dystans/czas/tempo/tętno).
    No i cenowo 500 na korzyść Polara.

    pozdrawiam

  2. Należy jeszcze wspomnieć o dodatkowych aplikacjach dla Garmina – Connect IQ .

    • Bartek trafne uwagi, dzięki. IQ connect opisany w szczegółowej recenzji. Na razie to bardzo kuleje ale moim zdaniem jak pokażą się nowe modele zacznie to działać jak należy

  3. W tabelce zakradł się błąd, pomiar tętna pod wodą, z tego co piszesz wcześniej, nie jest możliwy w 920xt.

  4. Co do opisu wytrzymałości, to Polar naprawdę jest pancerny, a przynajmniej pancerne jest to co powinno. Przy moim brutalnym obchodzeniu, bardziej porysowana jest obudowa i pasek niż szybka.

    • Wibracja jest w obu zegarkach. W V800 jest trochę słabsza i krótsza niż w 920xt ale wyczuwalna

  5. Trafne porównanie topowych modeli czołowych producentów pulsometrow(brakuje tylko Suunto) Dla mnie wybór jest oczywisty i już go dokonałem. Polar jest dużo lepiej wykonany a Garmin jest o min 500 zł droższy…wie ktoś moze jak wyłączyć monitorowanie dziennej aktywności w V800?

  6. Polar V800 bardziej podoba mi się niż Garmin Fenix 2 czy Suunto Ambit2, ale jak jest z ich wytrzymałością. Do tej pory miałem G-shocka i przez prawie 10lat nic z nim się nie stało oprócz kilku rys, a trochę ze mną pozwiedzał po świecie. Szkoda mi wydać kasę na zabawkę na 2-4lata. Czy mają te zegarki opcję ustawienia dwóch czasów jednocześnie na wyświetlaczu (np. czas Polski i niżej/wyżej czas np. z Tajlandii)?

    • Krzysiek, niestety nie m możliwości ustawienia dwóch czasów równocześnie w przypadku Polara V800.
      Jeżeli chodzi o Garmina 920XT, jestem przekonany, że pojawi się aplikacja w Connect IQ, która na to pozwoli (Aktualnie takiej nie widzę do pobrania).

  7. Generalnie fajne porównanie, może troszkę subiektywne co nie do końca współgra z danymi z tabelki, ale oczywiste jest to że każdy test bazuje bardziej lub mniej na odczuciach testera 😉 czego mi tu zabrakło to odniesienia się jeszcze do funkcji możliwości jak i dodatków i ich kosztów zakupu i eksploatacji jeśli chodzi o wszelkie czujniki rowerowe kadencja/rytm/moc a bądź co bądź zegarki multi sport dla mnie osobiście (subiektywnie) odniesienie się do rowerku byłoby istotniejsze niż do aktywności snu czy dziennej czy nawet sprawdzania tętna pod wodą 😉

    • Cześć Leszku, świetna uwaga, jak tylko uporam się z częścią softwerową Ambita3, dopiszę jeszcze porównanie czujników. Zawsze czekam na uwagi i ta jest bardzo celna.

      Pozdrawiam
      Jacek

  8. Proszę o radę w tym roku zaczynam Triathlony dystans Olimpijski. Przygotowuje się od 5 miesięcy pierwszy start mam w lipcu. 2016 chciałbym popróbować 1/2 Irona. Przyszedł moment w którym trzeba przejść na jakąś periodyzacje treningu i kupić w tym kierunku zegarek… Zegarek głównie pod triatlon. Myślałem o Fenixie 2, Garmin FR910 , troche 920xt ale to już cena nieco ponad budżet. Ale naczytałem się sporo o Polar v800 i podobno daje radę naprawde super. A co z Suunto czy Timexem? ten ostatni podobno gubi sygnał GPS często.
    Limit 1850zł ( za zegarek z paskiem HRM)

    Aha do tej pory biegałem z komórą na Sports-Trackerze. Czy będę mógł na SportsTrackera exportować też treningi spośród któregoś z zegarków?
    Proszę poradźcie coś.

    • Seba poszła odpowiedź na maila
      Fajnie, że masz sprecyzowane oczekiwania i tym bardziej jestem w stanie coś podpowiedzieć.
      Oprócz preferencji wizualnych (ale tu CI nie pomogę bo jestem tylko mężczyzną) to możemy się skupić na funkcjach.
      Myślę, że skupiłbym się na następujących modelach
      – Polar V800
      – Garmin 920XT
      – Suunto Ambit3

      Wszystkie zegarki masz już u mnie na stronie w szczegółowych recenzjach.

      Różnice pomiędzy tymi zegarkami, są w zarządzaniu treningami (różne platformy treningowe) dokładnością GPS, obsługą zegarka i rodzajami powiadomień.

      Więc po kolei

      Bateria
      Najlepiej wypada tutaj Suunto Ambit3 (około 16h a po aktualizacji będzie więcej niż 20h) , to zegarki które działają najdłużej, najsłabiej wypada tutaj Polar v800.

      Wyświetlacz
      Bardzo dobrze prezentują się piktogramy Polara. Wszystko jest czytelne, symbole ładne (zajrzyj na recenzję Polara V800), najsłabiej chyba Suunto Ambit bo wygląda to jak stoper. Kolorowy wyświetlacz Garmina spoko, jest bardzo czytelny.

      Powiadomienia
      Garmin i Polary (dźwięk plus wibracja) Suunto brak wibracji oraz ciche dźwięki.

      GPS
      Najdokładniejsze są Polar V800 oraz Suunto Ambit. Garmin 920 trochę gorzej (Zobacz porównanie 920xt vs v800). Co ciekawe mam wrażenie, że ślad GPS Suunto jest obrabiany komputerowo i ślad jest dopasowywany do warstwy Google Maps.

      Obsługa
      Intuicyjność jest podobna dla wszystkich zegarków, w sumie to nie rozumiem dlaczego trening kończy się innym przyciskiem niż rozpoczyna.

      Wsparcie planów treningowych i treningów
      Tu Garmin 920 najlepiej wspiera gotowe plany treningowe, dobrze działają powiadomienia, ustawiam z poziomu zegarka alarmy, nawet dotyczące kadencji. Nnajgorzej jest tu przystosowany Suunto

      Wsparcie różnych dyscyplin
      Polar, Garmin i Suunto wspierają wiele dyscyplin.

      Nawigowanie
      Najlepiej wypada tutaj Suunto, potem Garmin, fajny sposób na urozmaicenie treningów.

      Aplikacje mobilne
      Wszystkie zegarki mają swoją aplikacje mobilne, dla wszystkich zdarzały mi się problemy z łącznością. Najstabilniej jest w Suunto. Samo przeglądanie aktywności i wciąganie aktywności, najwygodniejsze w Garminie.

      Dodatkowe funkcje
      Garmin posiada dynamikę biegu oraz wbudowaną kadencje w zegarku.
      Polar posiada rewelacyjnego asystenta odpoczynku + aktywność dzienna też świetna.
      Suunto bardzo słaba analiza aktywności ale podobnie jak w Garminie liczy kadencje i można biegać na siłowni na bieżni.

      Pływanie
      Wszystkie zegarki wspierają pływanie, liczą baseny dodatkowo Garmin ma funkcję drilllog, czyli możliwość liczenia basenów. Dokładność zliczania różna, najlepsze przeglądanie Polar Flow.

      Rower + czujniki zewnętrzne
      Polar V800 i Suunto wspierają czujniki kodowane przez Bluetooth smart. Miałem problem z korzystaniem z Topeak. Garmin to Ant+ i tu nie mam nic do zarzucenia.

      Moja rada. Najlepiej gdybyś poszedł do sklepu, zobaczył jak zegarek wygląda fizycznie. Osobiście na treningi zabieram obecnie 920XT, a na codzień noszę V800.

  9. Witam.
    Świetne porównanie i w ogóle cała stronka genialna;) Bardzo przydatna dla sportowca – amatora, stojącego przed dylematem, jaki zegarek wybrać – V800 czy 920XT:)
    Do tej pory korzystałem z Polar M400, jednakże w ostatni weekend, na wypadzie w Tatrach… zgubiłem go :/:/:/
    Moja wściekłość była ogromna. Zegarek miałem 5 miesięcy i można powiedzieć, że spełniał moje oczekiwania (bieganie, rower, góry)
    Co bardzo przypadło mi do gustu, to wysokość npm mierzona przez gps.
    Na Kościelcu i Świnicy zegarek mylił się o 2 metry. W związku z tym, że miałem ostatnio przypływ gotówki, a M400 znalazł nowego właściciela, postanowiłem zainwestować w coś lepszego. Na razie jeszcze nie wiem, który z dwóch opisanych modeli wybiorę, jednakże pozostał mi pas HR do Polara, tak więc prawdopodobnie zdecyduję się na V800 w wersji bez paska.
    Mam jednak pytanie, właśnie co do pomiaru wysokości npm. Czy w V800 także liczona jest z GPS??? Na stronie Polar znalazłem informację jakoby ta wysokość była obliczana z „Funkcje wysokościomierza i barometru”, a w M400 właśnie z funkcji GPS. Może się mylę, ale z mojej wiedzy wynika, że zdecydowanie bardziej dokładne jest z GPS. Dziwne byłoby, że w niższym modelu, zastosowano bardziej wiarygodne rozwiązanie. Prosiłbym o jakąś informację w tym temacie. Z góry dziękuję.

    • Łukasz, dzięki za komentarz. Moim zdaniem to jednak wysokościomierz barometryczny będzie bardziej dokładny. W przypadku poprawnej kalibracji pomiar wysokości jest bardzo dokładny. W przypadku Polar V800, jest to wysokościomierz barometryczny. Różnica pomiędzy wskazaniami wysokościomierza a prawidłowo skalibrowanym wysokościomierzem barometrycznym wynosi około 10m na korzyść barometrycznego.
      Szczegółowo jest to opisane tutaj
      http://www.polar.com/en/support/FAQs/Whats_the_difference_between_air_pressure_and_GPS_altitude

      Właśnie przyszedł do mnie Polar V800, więc jak będziesz miał pytania to śmiało zapraszam

  10. Po przeczytaniu Twoich recenzji mam teraz zagwózdke. Mam XT310 i SWIM-a. Trochę pływam, trochę pedałuję, trochę biegam. Chciałbym połączyć te 2 zegarki w jeden. Budżet mam max 1300. Zastanawiam się nad Fenix 2,chociaż Polar V800 też wydaje się atrakcyjny. Basenowa funkcja z której korzystam często to Drill do zadań technicznych i to ma F2,ale pewnie mógłbym się obejść bez tego. Możesz mi pomóc w podjęciu decyzji?

    • Tomasz, dzięki za komentarz, no powiem Ci mój wybór oparłbym o kilka kryteriów. Akurat mam oba modele więc nie będzie trudno.
      Za V800 przemawia czytelność wyświetlacza, kompaktowość, pomiar tętna pod wodą i analiza sesji pływackiej i ogólnie intuicyjność obsługi. Brakuje planów treningowych i importu ze starej platformy
      W Fenix2 można polegać na baterii, tworzyć plany treningowe i jest Drill log, który jest przydatny przy treningach nóg. Platforma treningowa przewyższa Polara. Jednak przyczepiłbym się do obsługi zegarka, efekt odświeżania zegarka, przeciętny GPS, brak pomiaru tętna w wodzie.

      Gdybym miał wybrać chyba zdecydowałbym się na Polar V800.

  11. To i ja poproszę o poradę 🙂 U mnie więcej czasu przypada na treningi na basenie. Pływam min. 5 x w tygodniu i do pomiarów aktywności używam zupełnie innego sprzętu – Swimovate PoolMate Live. Ma on programowalny alarm wibracyjny, który informuje o przebytym dystansie. Dzięki temu wiem ile już przepłynąłem okrążeń. Poza tym urządzenie jest ubogie w funkcje, chociaż akcelerator działa precyzyjnie i zegarek rzadko się myli w czasie treningu. Teraz zapragnąłem jednak poszerzyć swój warsztat treningowy i lepiej zająć się bieganiem. Do tej pory zakładałem do tego celu pulsometr Sigmy i smartfona w kieszeń z Endomondo do pomiarów treningu. Jednak bieganie z kilkoma urządzeniami na sobie jest denerwujące. Chciałbym to połączyć i pytanie, czy 920XT ogarnie wszystko czy też może jest to przerost formy nad treścią. Dodam, że rowerem jeżdżę najmniej, ale mam zamontowany w nim świetny komputer pokładowy VDO. Za cenne wskazówki z góry dziękuję.
    Rusek

  12. Hej! bardzo fajne recenzje, 920xt przeczytałem obie, obecnie mam Garmin 310xt, zamierzam się „upgradować” z powodu 1. mierzenia dziennej aktywności, 2. powiadomień z telefonu, 3. szacowanego czasu odpoczynku (w zeszłym roku się przetrenowałem, jestem początkujący) 4. wysokościomierza barometrycznego – strava pozwala korygować wysokość. Jeśli chodzi o Garmina wydaje mi się, że wiem wszystko. Polar wydaje mi się konkurencyjny ze względu na cenę i ładniejszy wygląd. Moje pytania: 1. Serwis Garmina mam połączony z Endomondo i Stravą, trening automatycznie zostaje przesłany na oba serwisy, czy serwis Polara też na to pozwala? 2. Jak wygląda współpraca z Myfitnesspal? Czy dane z krokomierza Polara są uwzględniane?
    Z góry dzięki i pozdrawiam, Tomek 🙂

  13. Witam,
    szacunek za stronę i recenzję sprzętu. Kawał dobrej roboty…. Jako amator, który skończył czterdziestkę, zamierzam powrócić do ruchu… wszelako rozumianego. Ale że lubię mieć policzone moje „wylane poty” zacząłem szukać odpowiedniego sprzętu do analiz i trafiłem na Twoją stronę. Może zadam głupie pytanie, ale czy Garmin lub Polar mają wśród dyscyplin jazdę na rolkach lub nartach biegowych. Może to głupie, ale kupując chciałbym mieć „all in one”. Mieszkam w górach przy Czechach. Tras od groma, więc trzeba korzystać.
    Z góry dziękuję za informację i pozdrawiam

    • Mariusz, przepraszam za długie oczekiwanie na odpowiedź.
      Pytanie jak najbardziej na miejscu, możesz ustawić praktycznie każdą dyscyplinę.
      Polar ma dedykowanie takie dyscypliny, które ustawiasz w platformie, w Garminie robisz to z poziomu zegarka.

      • Jacku, dziękuję za odpowiedź. Kolejne pytanie urodziło się, czysto techniczne… Kiedy ładuje się te zegarki, jeżeli są stworzone do całodobowego korzystania 🙂
        Pytanie może głupie, ale jakoś spać w nocy podpiętym pod kabelek… trochę niekomfortowe…

        • Mariusz,
          Zegarek ładujesz podobnie jak telefon komórkowy w momencie gdy jest to potrzebne. Procedura ładowania to około 3 godzin.
          Jeżeli chodzi o spanie z zegarkiem, to irytuje mnie taki spory klamot na ręce.

          Pozdrawiam
          Jacek

  14. Witam jestem Początkującym biegaczem potrzebuje zegarka głównie do biegania od 10 do 50 km w późniejszym terminie triathlony i biegi górskie do tego dochodzą jazda na rowerze jeżeli mam do wyboru polar za 1300 z paskiem hr a Garmina 920 także z paskiem za 1500 co wybrać

    • Mateusz,
      Jeżeli chodzi o wybór pomiędzy tymi dwoma modelami to wybór jak zwykle wybór jest trudny. Patrząc na interdyscyplinarność jak biegi górskie, w których przydaje się nawigacja to jednak kierowałbym się w stronę Garmina 920XT.

  15. A program narty na Garminie ogarnia tylko biegowe czy zmierzy cos przy zjazdowym?

    • Wen, tak jak najbardziej jest do tego przeznaczona dedykowana aplikacja.

  16. Miałem wyroby Polara – m.in. zegarek biegowy z pulsometrem. Kumpel kupił GPSa rowerowego Polar V 650, inny jakiegoś Polara GPS na rękę. Sam zakupiłem chwilę temu GPSa terenowego Garmin eTrex 30 za 1100zł. Szkoda było kasy na przereklamowane Garminy.

  17. Witam
    Właśnie jestem na etapie zakupu zegarka do biegania około 1000km rocznie i jazdy na rowerze kolarstwo szosowe średnio 3000km rocznie.
    Niestety gubię się w funkcjach i możliwościach tych urządzeń.
    Nie wiem ilu z nich będę używał i czy wszystkie są mi potrzebne.
    Oglądałem Vivoactiv i Vivoactive HR oraz Polara V800.
    Do wydania mam około 1500 PLN.
    Zegarek może być rzecz jasna tańszy o ile spełni swoje funkcję.

    • Mariusz,

      Jeszcze kilka pytań:
      1) Czy masz jedne rower czy dwa (chodzi o dodatkowe czujniki rowerowe).
      2) Czy biegasz w oparciu o wcześniej stworzone treningi (tętno,tempo)
      3) Czy ma to być zegarek do codziennego używania?

      Pozdrawiam
      Jacek

  18. Chce kupić zegarek głównie do biegania (około 1000-1500 km/rok) i do roweru (około 1000-200 km/rok – rower górski). Interesuje mnie Garmin lub Polar. Model dowolny, cena do 1500 zł. Biegam obecnie w oparciu o tęmpo (nie mam pulsometra). Każdy trening to około 10-20km. Triathlon to daleka przyszłość. Pływam raz w tygodniu ale to raczej „tak dla siebie” i niekoniecznie interesuje mnie jakieś bicie rekordów i liczenie czasów. Będzie zegarek sportowy, nie skupiam się na tym aby nosić go w trakcie dnia. Podstawa w bieganiu to mierzenie pulsu (z nadgarstka lub z pasa), czytelny wyświetlacz i jakaś informacja co 1km o tempie/czasie/inne parametry. Coś możesz podpowiedzieć?

    • Cześć MAX,

      Myślę, że 920XT spełni Twoje wymagania.
      To sprawdzony sprzęt, z długim czasem pracy baterii. Wspiera kolarstwo, pływanie.

      Duży plus to zmiana pól treningowych z poziomu zegarka.

      Pozdrawiam
      JAcek

  19. Witam,
    Również waham się pomiędzy tymi dwoma modelami.
    Mam 2 pytania:
    1. Jedną z najważniejszych dla mnie funkcji jest funkcja podążania po trasie wcześniej wgranej w zegarek. Baaardzo przydatne dla biegających ultra, gdzie wcześniej można ściagnąć sobie plik gpx. Wiem że V800 ma taką funkncję i ładnie się sprawdza. Odnośnie Garmina gdzieś wyczytałem, że taką trasę trzeba zacząć od początku – nie można wskoczyć na nią z dowolnego miejsca. Czy to prawda? Jeśli tak to duży minus. Dajmy na to, żeby potrenować na trasie nie trzeba jej robić od ado z.
    2. Jak w praktyce sprawdza się solidność 920? Ludzie piszą, że w porównaniu do v800 sprawia wrażenie papierowego:) nie rysuje się, nie niszczy? Z v800 biegałem i jest dość pancerny i solidny.
    Zgóry dziekuję za odpowiedz 🙂 pozdrawiam:)

  20. Wciąż brakuje mi porównania Garmina Fenix 3 z Polarem V800… Coś tam ma szybko poza ceną? Ten pasek bluetooth chyba byłby lepszą opcją bo zegarek ma być też do pływania. Ogólnie zegarek wykorzystywany będzie na rowerze, basenie i siłowni.

    • Jouki, z braku czasu nie miałem na to czasu, ale mogę spróbować to porównać

  21. nie kupujcie tego polar v800!!! wymiana akumulatora to koszt 1000zł!!!! a żywotność baterii spada po 300 cyklach ładowania! przy intensywnym użytkowaniu nie starczy wam na rok!!!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *