Recenzja Garmin 45

W życiu biegacza amatora przychodzi pewien moment, w którym zaczyna się on zastanawiać nad kupnem zegarka sportowego, który miałby zastąpić w trakcie treningu telefon, który nosimy w kieszeni, czy gorsza na ramieniu. Jednym z powodów takiej decyzji może być wygoda używania , ale również poszukiwanie większej ilości funkcji treningowych dzięki którym zegarek zastąpi smartfon. Z pomocą przychodzi nam wielu producentów oferując proste modele, na które nie trzeba wydawać więcej niż tysiąc złotych. Nie ma również się czego obawiać, bo zegarki te są w stanie sprostać oczekiwaniom wielu z nas. Takim modelem jest na przykład niedawno recenzowany Polar Ignite albo Suunto 5. Ponieważ Garmin to firma, która w swojej ofercie posiada zdecydowanie najwięcej modeli zegarków treningowych, to jak możemy się domyślić, nie mogło i u niej zabraknąć prostych urządzeń, w zasadzie na każdą kieszeń. Zadania jakie stawiam takiemu modelowi to rejestracja aktywności  jak np. bieganie czy kolarstwo, a funkcje w postaci możliwości wgrywania treningów będą dodatkowym atutem.

Wszystkie te zadania spełnia Garmin 45, który łączy w sobie łatwość obsługi oraz dostępność funkcji treningowych z najdroższych modeli Garmina. Dla kogo jest ten model i co w nim jest takiego, że warto uwzględnić go podczas wyboru swojego pierwszego zegarka, o tym przeczytacie w tej recenzji.

Pierwsze wrażenia

Kupując model Garmin 45, w zależności od wariantu, a te różnią się rozmiarem oraz kolorystyką paska otrzymamy następujący zestaw:

• Zegarek
• Kabel do transmisji danych
• Instrukcję szybkiego uruchamiania

Zegarek

Osoby mające styczność z nowszymi modelami urządzeń Garmina od razu zauważą, że zegarek wpisuje się w najnowszy trend serii Forerunner. Wniosek taki nasuwa się w trakcie porównania kształtu, sposobu sterowania zegarkiem czy rodzaju zastosowanego paska.

Urządzenie jest dosyć drobne i niepozorne, więc wybór tego modelu, sugerowałbym raczej osobom o mniejszym nadgarstku. Sam zegarek jest lekki jak piórko i waży 36 gramów, czyniąc go w zasadzie niewyczuwalnym na ręce. Pasek jest elastyczny i sprężysty, co przekłada się na dobre dopasowanie i łatwość zakładania. Ta właściwość będzie miała również wpływ na jakość odczytu tętna z optycznego czujnika, który jak zwykle znajdziemy na spodzie urządzenia. Ten oprócz zmienionego kształtu posiada nową funkcjonalność – pomiar tętna w wodzie. Jedynym zauważalnym mankamentem, może być jakość działania przycisków, które działają dość opornie.

Kabel do transmisji danych i synchronizacja

Garmin do ładowania i transmisji danych wykorzystał znany z poprzednich wersji kabel z końcówką wtykową z portem. Jest to wspólny port, który wykorzystamy dla wszystkich nowych modeli Garmina. Jedną z zalet takiego połączenia, oprócz solidnego mocowania, jest możliwość dostępu do pamięci urządzenia i zrobienia kopii zapasowej wszystkich plików.

Z wad trzeba podkreślić brak możliwości założenia zegarka, w trakcie ładowania z powerbanku. Synchronizacja odbywa się zasadniczo poprzez Bluetooth, tym samym kabel do tych celów wykorzystywany jest okazjonalnie.

Obsługa

Zegarek jest bardzo intuicyjny i do jego obsługi wykorzystujemy pięć przycisków, które jak wspomniałem działają nieco ociężale. Poszczególne klawisze mają następujące funkcje:

• LIGHT – służy do podświetlenia, wyłączania zegarka i podświetlenia, oraz do wejścia do menu podręcznego.
• UP – służy do przechodzenia pomiędzy poszczególnymi polami menu oraz ekranami treningowymi.
• DOWN – służy do przechodzenia pomiędzy poszczególnymi polami menu oraz ekranami treningowymi, a także uruchomienia odtwarzacza muzyki
• START/STOP – uruchamianie i zatrzymywanie aktywności oraz zapis treningu przez przytrzymanie przycisku.
• BACK/LAP – służy do powrotu do poprzedniego ekranu oraz dodaje okrążenia.

Tak jak wspominałem, menu należy do tych przyjaznych i nie powinno sprawić nikomu problemu bez względu na doświadczenie czy wiek. Sporym atutem jest możliwość zmiany ustawień z poziomu zegarka, w tym pól danych, jakości zapisu GPS. Konfiguracja zegarka może być również wykonana z poziomu aplikacji mobilnej.

Czas pracy

W trybie z uruchomionym GPS producent deklaruje czas pracy na poziomie 13 godzin i jest to wynik dosyć przeciętny. Na balkonie, czyli w teście statycznym, osiągnął 13 godzin i 12 minut, jednak w trakcie tej próby nie było aktywne podświetlenie.

Obecnie większość producentów może pochwalić się czasem pracy powyżej 20 godzin, więc 13 godzin nie robi zbytniego wrażenia. Nie mniej jednak czas ten wystarcza do wykonania około 3 treningów biegowych i używania zegarka na co dzień jako monitora aktywności. Musimy jednak przyzwyczaić się do ładowania 45-tki, co najmniej raz w tygodniu.

GPS

Kolejną rzeczą, na którą warto zwrócić uwagę w przypadku zakupu jako pierwszego zegarka, jest jakość zapisu śladu GPS. Zacznijmy od tego, że 45-tka nie należy do segmentu modeli dla trenujących wyczynowo „prosów”, a bardziej dla tych, którzy dopiero rozpoczynają swoją przygodę z treningami.

W urządzeniu zastosowano ten sam chipset GPS, który obecnie spotkamy w większości zegarków czyli Sony, a tego, czego oczekuję od tej klasy zegarka, to odwzorowanie dystansu i tempa porównywalnego do pomiarów wykonanych modelami referencyjnymi.

• Garmin 45 – niebieski, Garmin 935 – pomarańczowy

• Garmin 45 – niebieski, Garmin 935 – pomarańczowy

• Garmin 45 – niebieski, Garmin 935 – pomarańczowy

• Garmin 45 – niebieski, Garmin 935 – pomarańczowy

• Garmin 45 – niebieski, Garmin 935 – pomarańczowy

• Garmin 45 – niebieski, Garmin 935 – pomarańczowy

• Garmin 45 – niebieski, Garmin 935 – pomarańczowy

• Garmin 45 – niebieski, Garmin 935 – pomarańczowy

• Garmin 45 – niebieski, Garmin 935 – pomarańczowy

• Garmin 45 – niebieski, Polar Vantage V – pomarańczowy

• Garmin 45 – niebieski, Polar Vantage V – pomarańczowy

Podsumowując, Garmin 45 w terenie radzi sobie na poziomie średniej klasy zegarka. Nie zachwycił, ale też nie rozczarował. Można zauważyć, że w terenie bardziej zalesionym pojawia się przesunięcie od śladu rysowanego przez droższe modele takie jak Garmin 935 czy Coros APEX. Niedokładny ślad nie przekładał się na rzeczywisty pomiar dystansu i tempa, który był bardzo zbliżony do topowych modeli. W dużym skrócie, nie jest to wybitny odbiornik GPS, ale wymagania stawiane przez większość osób powinny zostać spełnione.

Optyczny pomiar tętna

Garmin w modelu 45 zastosował nowy czujnik optyczny, który spotkamy między innymi w najwyższych modelach takich jak 945, czy Fenix6. Tak jak wspominałem na wstępie, sensor oprócz pomiaru tętna w trakcie aktywności, pozwala na pomiar tętna pod wodą. Moduł pomiaru tętna składa się z dwóch zielonych źródeł światła oraz dwóch sensorów odczytujących pomiar. Zasada pomiaru nie zmienia się i polega na zmierzeniu odbitego światła, jeżeli ktoś chce zapoznać się z teorią zachęcam do przeczytania tego wątku w recenzji Fenix5.

Poniżej testy z różnych treningów:

• Garmin 45 – niebieski, pas tętna– czerwony

• Garmin 45 – niebieski, pas tętna– czerwony

• Garmin 45 – niebieski, pas tętna– czerwony

• Garmin 45 – niebieski, pas tętna– czerwony

• Garmin 45 – niebieski, pas tętna– czerwony

• Garmin 45 – niebieski, pas tętna– czerwony

• Garmin 45 – niebieski, pas tętna– czerwony

• Garmin 45 – niebieski, pas tętna– czerwony

• Garmin 45 – niebieski, pas tętna– czerwony

Po raz kolejny otrzymuję dowód pokazujący, że nowy optyczny czujnik tętna w porównaniu do sensora starszej generacji jest zdecydowanie lepszy. Moduł dosyć wiernie odwzorowuje tętno rejestrowane przez pas tętna i nie dotyczy to tylko aktywności w pomieszczeniach zamkniętych, lecz także tych przeprowadzonych na zewnątrz. Nie jest to jednak czujnik idealny, takowy raczej nie istnieje, ponieważ tętno mierzone za pomocą czujnika optycznego wolniej reaguje na zmiany, a na wyniki kluczowy wpływ ma między innymi temperatura.

Osobiście sądzę, że nowy czujnik można obdarować większym zaufaniem niż starsze wersje, dając mu szansę w trakcie większości treningów. Obecnie w trakcie ćwiczeń na rowerze, trenażerze oraz w przypadku większości biegów przestałem używać pasa tętna.

Podświetlenie

Podświetlenie może być włączane w trybie ręcznym (przycisk LIGHT po lewej stronie) lub aktywowane po naciśnięciu dowolnego przycisku. Istnieje również funkcja pozwalająca na samoczynne podświetlenie, np. przez obrót ręki lub po zachodzie słońca, jednak ta funkcja na chwilę obecną nie działa prawidłowo.

Powiadomienia

Podobnie do poprzednich modeli amerykańskiego producenta, Garmin 45 wyposażony został w powiadomienia dźwiękowe i wibrację. W tej kwestii nie mam żadnych zarzutów, jest głośno a dodatkowo powiadomienia solidnie wibrują.

Ustawienia zegarka

Aby dostosować zegarek do swoich potrzeb należy poświęcić kilka minut. W trakcie pierwszego uruchomienia zostaniemy poproszeni o wybór podstawowych parametrów i sparowanie zegarka ze smartfonem, co polecam zrobić w tym momencie.

Garmin jako jedyna firma pozwala na sporą swobodę w zmianach ustawień, a pola treningowe czy czujniki skonfigurujemy szybko i bezpośrednio z urządzenia. Cechą wyróżniającą amerykańskiego producenta na tle innych marek jest możliwość wprowadzania wszelkich  zmian w trakcie prowadzonego treningu.

W przypadku ustawień poszczególnych dyscyplin sportowych liczba monitorowanych danych treningowych jest niewielka – zaledwie 12 parametrów. Porównując tę liczbę do modeli konkurencji to niewiele. Należy jednak powiedzieć że mamy w zasadzie wszystko co niezbędne czyli tempo, tętno dystans i stoper a jedynymi ważnymi brakami jest wartość tętna okrążenia i średnie tętno w trakcie prowadzenia aktywności.

Pierwsze użytkowanie

Aby rozpocząć trening naciskamy przycisk START, następnie na ekranie wybieramy rodzaj aktywności, który zatwierdzamy przez powtórne użycie przycisku START. Mamy ograniczoną liczbę dyscyplin w samym urządzeniu, istnieje jednak możliwość dodania kolejnych z poziomu platformy treningowej. Kto spodziewał się sporej ilości dostępnych sportów, może poczuć się zawiedziony.

Od chwili uruchomiania aktywności zegarek będzie nawiązywał połączenie z satelitami oraz zewnętrznymi czujnikami. Szybkość łapania fixa GPS jest mocno uzależniona od terenu, w którym przebywamy i nie znalazłem tu zasady, bo czasem trwa to 5 sekund, a innym razem minutę. Częsta synchronizacja 45-tki z telefonem pozwala przyspieszyć ten proces.

Pola treningowe przełączane są przyciskami UP i DOWN. Kolory wyświetlacza są stonowane, a czytelność nawet w ostrym świetle jest dobra. Z powodu ograniczonej wielkości wyświetlacza pewnym utrudnieniem może być brak opisu parametrów treningowych. Na wyświetlaczu widzimy wyłącznie wartości liczbowe, które w przypadku ustawienia wszystkich ekranów treningowych mogą być mylące. W trakcie biegania model działa bardzo płynnie, niezależnie od wykonywanej na zegarku operacji.

Niewielką liczbę parametrów Garmin 45 rekompensuje rozbudowanymi opcjami treningowymi. Jak to zwykle w Garminie bywa, oprócz pomiaru dystansu czy tempa, model ten został wyposażony w opcje ustawiania alarmów i korzystania ze schematów treningowych zbudowanych w platformie Garmin Connect. Te funkcje powinny szczególnie zainteresować osoby chcące usystematyzować swoją aktywność i trenować w oparciu o plan treningowy.

Dodatkowe funkcje treningowe

Pomimo tego, że Garmina 45, zalicza się do podstawowych modeli, może zaoferować wiele dodatkowych opcji treningowych należą do nich:

Alerty

Ta funkcja to ogranicznik, który możemy utworzyć dla danej dyscypliny. Zasada działania jest bardzo prosta i polega na okresowym powiadomieniu, o wyjściu poza określony zakres.

Ustawić można alarm m.in.: prędkości, tempa, tętna, czasu, a każdy z nich sygnalizowany jest za pomocą piktogramu jak również powiadomieniem dźwiękowym lub/i wibracją.

Interwał

Funkcja ta pozwala na ułożenie prostego treningu interwałowego składającego się z rozgrzewki, interwału, odpoczynku oraz ćwiczeń rozluźniających. Najprostsze schematy polegają na zapętleniu np. 6 powtórzeń 30 sekund wysiłku i 30 sekund odpoczynku.

Trening

Trening to złożony z paru elementów schemat treningowy, który możemy wgrać do zegarka za pomocą aplikacji Garmin Connect. Można tworzyć rozbudowane schematy, polegające na określeniu zakresu tętna, tempa lub kadencji z jakim chcemy biec. Mimo iż może brzmi to skomplikowanie, tworzenie treningów jest proste i aby ułatwić Wam ich komponowanie  przygotowałem stosowny film.

Aby rozpocząć trening, najpierw należy znaleźć interesującą nas dyscyplinę, a następnie wcisnąć i przytrzymać środkowy przycisk. Po uruchomieniu treningu, zegarek, krok po kroku będzie nas prowadził przez zaplanowaną aktywność, sygnalizując wyjście poza określony zakres alarmem dźwiękowym i wibracją.

Na ekranie będą się wyświetlać poszczególne komunikaty treningowe z opisem danego etapu treningowego. Przejście pomiędzy etapami odbywa się automatycznie, lecz poszczególne zadania możemy ominąć wybierając przycisk LAP.

Garmin Coach

To stosunkowa nowa funkcja i jest to nic innego jak dostosowywany do naszych potrzeb biegowy plan treningowy. Konfiguracja odbywa się na platformie treningowej Garmin Connect.

Treningi oparte są na tempie a grafik treningów będzie się zmieniał w zależności od tego w jaki sposób wykonaliśmy poprzedzający trening. Funkcji tej poświęcę osobny wpis.

Zakończenie treningu

Trening zapisujemy przez wybranie przycisku START/STOP, a zatwierdzamy go poleceniem Zapisz. Na ekranie pojawia się skrócony ekran podsumowania aktywności z wykresem aktualnego VO2 max. Ponieważ w zegarku wyświetla się niewiele parametrów, do szczegółowej analizy polecam platformę Garmin Connect. W zegarku podejrzymy wartości średnie takie jak tętno, tempo oraz czas trwania aktywności i osiągnięty dystans.

Bieżnia mechaniczna

Nie trzeba kupować żadnych dodatkowych czujników, aby biegać na bieżni z Garminem 45. Urządzenie posiada wbudowany akcelerometr, który mierzy dystans bez wykorzystania GPS. Skąd zegarek wie jaki dystans został pokonany? Ponieważ uczy się, z jaką prędkością przemieszczamy się w trakcie biegania z użyciem sygnału GPS.

Kto jednak liczy na dokładne pomiary, nie do końca znajdzie to, czego szuka, bowiem na podstawie moich doświadczeń mogę powiedzieć, że pomiar ten jest obarczony błędem i powinien być traktowany wyłącznie orientacyjnie.

Kolarstwo (Outdoor i Indoor)

Aktywność ta w zasadzie nie różni się znacząco od aplikacji biegania. Zmiany dotyczą przede wszystkim rodzajów czujników, które możemy podłączyć oraz jednostek prędkości.

Funkcje dodatkowe

Garmin 45 oprócz bycia zegarkiem sportowym, posiada kilka funkcji przydatnych na co dzień.

Pomiar tętna 24/7

Wszystkie urządzenia Garmina, posiadające wbudowany czujnik optyczny, mierzą tętno przez cały czas noszenia. Dla osób, które ściśle kontrolują stan regeneracji oraz wydatek energetyczny może to być pomocne ze względu na dokładny pomiar kalorii spalonych w trakcie dnia.

Dodatkowo zegarek „wyłapuje” najniższe tętno z dnia, zapisuje tętno spoczynkowe, a także powiadomi nas o nienaturalnie wysokim tętnie. Oczywiście wszystkie dane, poza zegarkiem, znajdziemy również w aplikacji Garmin Connect (historia).

Body battery

To jedna z nowości zaprezentowana w modelu 945 i wprowadzona do serii Fenix 6. Body Battery ma informować nas, czy jesteśmy gotowi na kolejny intensywny trening.

Funkcja opisana jest dwoma wartościami liczbowymi: naładowaniem i wyczerpaniem. Zasada działania jest prosta, a mianowicie wykonujemy kolejny trening, gdy stan naładowania jest wyższy od wyczerpania. Przypomina to rozwiązanie Training Load Pro, dostępne w serii Vantage.

Funkcja wzywania pomocy

Kolejne z innowacyjnych rozwiązań Garmina, które pokazuje jak wiele amerykanie wkładają w rozwój nowych funkcjonalności. W dużym skrócie aplikacja pozwala na szybkie wysłanie wiadomości z prośbą o pomoc, dołączając do niej dane z obecną lokalizacją.

Do poprawnego działania funkcji potrzebne jest zabranie ze sobą telefonu, bo osoby oznaczone jako kontakty alarmowe otrzymają SMS lub email.

Śledzenie aktywności dziennej

Garmin 45 w przypadku aktywności dziennej, jest ubogą wersją opaski treningowej. Zegarek mierzy wyłącznie liczbę kroków, aktywnych minut oraz spalonych kalorii.

Jest to więcej niż w przypadku Suunto, jednak odstaje sporo od Polara. Czy zliczenie wyłącznie kroków mobilizuje mnie do większej aktywności? Raczej nie, a w przypadku Garmina liczyłbym na coś bardziej rozbudowanego.

Analiza snu

Oprócz monitorowania aktywności w trakcie dnia, zegarek posiada funkcję analizy snu. Funkcja umożliwia wyświetlenie wykresu aktywności snu, podzielonego na trzy sekcje charakteryzujące obszary ruchliwości.

Powiadomienia z telefonu

W przypadku połączenia Garmina 945 ze smartfonem otrzymujemy możliwość otrzymywania powiadomień z telefonu, jak również odczytywania emaili, SMS-ów oraz komunikatów z portali społecznościowych.

Garmin Connect i Connect Mobile

Aby nie rozciągać jeszcze bardziej tego wpisu, przygotowałem dwa niezależne wpisy na temat platform treningowych oraz omówiłem tam dokładniej analizę snu i śledzenie aktywności dziennej.

Garmin Connect wersja webowa – http://www.goultra.pl/recenzja-garmin-connect/

Garmin Connect wersja mobilna –  http://www.goultra.pl/recenzja-garmin-connect-mobile/

Podsumowanie

Nadszedł czas na zebranie wszystkich informacji z przeprowadzonych testów i odpowiedź na pytanie, czy zrezygnować z korzystania z telefonu jako rejestratora aktywności i wybrać 45-tkę? Myślę że warto rozważyć tę opcję, ponieważ w cenie 800 PLN otrzymujemy całkiem sporo. Zegarek, jak wynikło z testów, okazuje się być całkiem przyzwoitym rejestratorem GPS z precyzyjnym pomiarem tętna z nadgarstka. Dla osób, którym opaska fitness lub telefon już nie wystarcza w osiągnięciu lepszych wyników, 45-tka może zaoferować całkiem rozsądne rozwiązania rejestrując zdecydowanie więcej parametrów. Oprócz tego zyskujemy wygodę oraz spore wsparcie w postaci modułów treningowych. Zakup zegarka nie kończy się na samym urządzeniu, bowiem wraz z nim otrzymujemy dostęp do rozbudowanej platformy treningowej. Rozwiązanie Amerykanów jest bardzo kompleksowe i pod względem analizy danych, znacznie przewyższa możliwościami takie rozwiązania jak Endomondo, Sports Tracker czy Strava.

Niemniej jednak postrzegałbym 45-tkę jako pierwszy zegarek sportowy (biegowy), a nie update do posiadanego obecnie telefonu. Dlaczego? Ponieważ 45-tka posiada dosyć ubogą w porównaniu do konkurencji bibliotekę dyscyplin sportowych oraz ograniczoną liczbę parametrów opisujących dany sport. Dodatkowo skoro umieszczono w zegarku czujnik mierzący tętno pod wodą, można było pokusić się o minimalne choćby wsparcie pływania na basenie (wykrywanie stylów czy obliczanie dystansu). Moim zdaniem po pewnym poczujemy, że chcemy po prostu więcej. Na plus należy zaliczyć możliwość dołączania czujnika kadencji dla jazdy na rowerze co jest istotnym parametrem, gdy chcemy poważniej zająć się tymi sportami, choć niestety pomiar mocy w obu przypadkach nie wchodzi w grę. Jako podstawowy model biegowy, czy kolarski uważam iż ten model spełnia oczekiwania rejestrowania aktywności i podstawowej pomocy „trenerskiej”.