Recenzja Waga Garmin Index Smart Scale

Dla sporej części osób uprawiających sport, końcówka roku to czas, w którym kończy się roztrenowane, nadchodzi okres reżimu treningowego, a co za tym idzie, czas dość rygorystycznego pilnowania „michy” i powrotu do wagi startowej. To również czas zakupów, wymiany sprzętu i uzupełnienia parku gadżetami, do którego z pewnością zaliczyć możemy wszelkiego typu analizatory, wagi, urządzenia do pomiaru tkanki tłuszczowej czy wydolności.

garmin-index

W połowie roku recenzowaliśmy dla was wagę Polar Scale, która tak naprawdę nie zachwyciła. Funkcjonalność pokrywa się z wagą z marketu kosztującej 30 PLN, jednak sprzęt ten uratowała szeroka integracja z platformą treningową.

Waga amerykańskiego producenta, to twór powstały na bazie doświadczeń przejętych po mariażu z firmą Tanitą, czyli prekursorem pomiaru składu ciała, które współpracowały z kultowymi modelami ze stajni Garmina, takimi jak 310XT czy Edge 810. Oczywiście, jak można się było spodziewać, prędzej czy później Garmin musiał wypuścić na rynek swój produkt, więc najpierw zakończono wsparcie Tanity, aby następnie pochwalić się własnym produktem. Czy dopracowanym i lepszym, czy spełniającym nasze oczekiwania, a przede wszystkim, czy wartym swojej niemałej ceny, mieliśmy okazję się przekonać.

index-calosc

Waga Garmina oprócz pomiaru masy ciała mierzy są pozostałe parametry ciała, czyli

  • Masę mięśniową,
  • BMI,
  • Procent tkanki tłuszczowej,
  • Zawartość wody w organizmie.

Pierwsze spostrzeżenia

Otwierając pudełko znajdujemy zestaw składający się z:

  • Nóżek poziomujących,
  • Kompletu baterii oraz
  • Wagi.

index-tyl

Do jakości wykonania oraz użytych materiałów ciężko się przyczepić nawet największym estetom. Szkło hartowane i dobrej jakości tworzywo tworzą zwartą, miłą dla oka całość. Na „odwrocie” umieszczono komorę na baterie (zasilanie stanowią cztery baterie AA), suwak do zmiany jednostek oraz przycisk służący do restartu urządzenia. Dostępne są dwie wersje kolorystyczne – granatowa (szybko się palcuje) i biała.

Pierwsze uruchomienie i konfiguracja

Waga, to z założenia urządzenie nieskomplikowane. Stajemy, pokazują się cyferki, schodzimy, jesteśmy szczęśliwi (albo i nie). Waga pokazująca coś więcej niż tylko naszą masę, to urządzenie, które może być tylko nieco bardziej skomplikowane. Mimo wszystko konfiguracja urządzenia wymaga kilku zabiegów.

synchronizacja-waga

Konfigurację można przeprowadzić za pomocą:

  • WIFI,
  • Bluetooth i aplikacji mobilnej (polecamy ten sposób),
  • ANT+ (niestety ANT Stick nie został dołączony do zestawu).

index-konfiguracja

Sam proces konfiguracji trwa kilka minut i jest dość prosty, o ile nie wystąpią nieprzewidziane sytuacje. Do niezbyt długiej listy problemów zaliczają się głównie problemy z podłączeniem wagi do sieci.

Podczas naszego testu mieliśmy możliwość potwierdzenia tego problemu, jednak solucją okazała się zmiana klucza zabezpieczeń na WPA2. W przypadku dalszych problemów z siecią zalecamy reklamację i Garmin jak to zwykle robi – wymieni urządzenie na nowe.

index-wifi

Jeżeli zdecydowaliśmy się na ustawienie wagi za pomocą aplikacji mobilnej konieczne będzie zdefiniowanie użytkownika, do którego domyślnie przypisywane zostaną wszystkie pomiary.

index-zapros-znajomych

Po pomyślnym przejściu konfiguracji, jesteśmy gotowi do pierwszego pomiaru.

Pomiar

Sam pomiar, to tak naprawdę wejście na platformę i… odczekanie kilku sekund na wyświetlenie informacji o wadze ciała.

index-masa

Pozostałe informacje czyli:

  • BMI

index-bmi

  • Procent zawartość tkanki tłuszczowej

index-bf

  • Procentowa zawartość wody w organizmie

index-woda

  • Waga mięśni

index-miesnie

  • Waga kości

index-kosci

. W tym miejscu warto wspomnieć jeszcze o jednym, aby pomiar był najbardziej miarodajny powinien być wykonywany:

  • Rano na czczo
  • Przed posiłkiem
  • Przed treningiem
  • O stałej porze

Pomiar wykonany pod koniec dnia, po posiłku, po spożyciu płynów, bezpośrednio po treningu itd. może odbiegać od rzeczywistości z powodu zmiany impedancji.

Urządzenie automatycznie przesyła wszystkie parametry na platformę Garmin Connect ( o ile ma dostęp do sieci WIFI) i dostępne są one w czasie rzeczywistym. Również w przypadku synchronizacji np. z urządzeniami naręcznymi, wprowadzone zostaną korekty parametrów użytkownika.

index-uzytkownik

W tym miejscu moglibyśmy zakończyć naszą recenzję i dać wadze Garmina najwyższą notę. Ale…

Ograniczenia i braki

Waga niestety ma kilka ograniczeń, o których musimy wspomnieć:

  • Waga nie poda szczegółowych danych (BMI, BF i inne) dla osób, które nie są użytkownikami serwisu Garmin Connect, z jednym wyjątkiem (o ile waga nie jest zbliżona do naszej).

Kilka słów wyjaśnienia – zakładamy hipotetyczną sytuację: Kupiliśmy wagę i chce się na niej zważyć nasza żona, kochanka czy teściowa – to niestety, jeżeli nie ma konta w Garmin Connect i nie została przez nas zaproszona do korzystania z wagi, waga nie poda szczegółowych danych (BMI, BF i innych). Można to obejść zapisując pomiary na nasze konto, ale to nadpisze nasz wynik, o czym w punkcie poniżej.

index-nieznany-uzytkownik

  • Waga zapisze wyłącznie jeden pomiar dla danego dnia.

Znów sytuacja z życia wzięta: Starujemy w zawodach ULTRA, IM i chcemy zważyć się i przeanalizować wyniki z przed startu i po wyścigu. Jeżeli robimy to w tym samym dniu, to każdy kolejny pomiar nadpisuje poprzedni. Może Garmin umożliwi taką opcję na swojej platformie.

  • Po trzecie, nie masz WiFi, nie masz danych na platformie.

Oczywiście w erze powszechnej mobilności, sieć WIFI, jest wszędzie, jednak co by się stało gdyby jej nie było…  to waga Garmina zmienia się w zwykłą wagę z marketu za 20 PLN.  (po ostatniej aktualizacji możemy zważyć się, ale dane nie zostaną przesłane do platformy, bo urządzenie nie ma wbudowanej pamięci).

Garmin Connect – przeglądanie wagi

Platforma Garmin Connect umożliwia przeglądanie i monitorowanie wszystkich parametrów dotyczących naszej masy w zadanym okresie.

index-masa-tluszczowa

Dostępne są podziały na interwały:

  • Tygodniowe
  • Czterotygodniowe
  • Sześciomiesięczne oraz
  • Roczne

garmin-index-masa

Jako ciekawostkę należy uznać, że znacznie więcej opcji znajduje się w… aplikacji mobilnej.

Garmin Connect Mobile – zarządzanie wagą

Funkcje zarządzania wagą dostępne są w aplikacji mobilnej. Za pomocą aplikacji mobilnej możemy zaprosić do wagi znajomych z serwisu Garmin Connect. Rozwiązuje to pierwszy z wymienionych problemów, jednak zakładamy, że tak jak nie wszyscy chcą mieć konto na Facebooku, tak samo nie wszyscy chcą mieć konto w Garmin Connect.

Oprócz konfiguracji dostępny jest również podgląd pomiarów wraz z wykresami w ujęciu czasowym.

garmin-index-aplikacja-mobilna

Jak zapewne widać, w aplikacji mobilnej dużą wagę przyłożono do estetyki oraz szaty graficznej, czego nie można powiedzieć o platformie dostępnej z poziomu przeglądarki.f

Podsumowanie

Naszym zdaniem, podobnie jak w przypadku Polara, Garmin zdecydował się na produkcję wagi ponieważ tego typu urządzenie, to po prostu must have w tym segmencie, które z całą pewnością znajdzie amatorów będących w stanie wyłożyć ok. 700 zł aby mieć w swojej kolekcji kolejny gadżet.

Urządzenie Garmina robi co ma robić: mierzy wagę, tkankę tłuszczową, masę kości i inne parametry, a wszystko to w sposób prosty, szybki, nie wymagający od użytkownika jakiejś tajemnej wiedzy czy odczyniania każdorazowo dziwnych obrządków. Przy tym konfiguracja jest w miarę prosta, transfer danych ekspresowy, a aktualizacja danych i łączenie się z innymi urządzeniami amerykańskiego producenta błyskawiczne. Nie można jednak zapomnieć o minusach, które – nie oszukujmy się – nieco przesłaniają nam plusy. Po pierwsze brak możliwości używania wagi przez osoby bez konta na platformie Garmina, mocno ogranicza możliwości korzystania z wagi. Jeden pomiar dziennie, to również niezagospodarowana funkcjonalność, która mogłaby przydać się np. sportowcom uczestniczącym w zawodach ultra. Aż prosi się o możliwość porównań utraty masy w czasie – jednak tego zabrakło.

Jeżeli jesteś użytkownikiem sprzętu Garmina to waga może być ciekawym dodatkiem do sprzętu, który posiadasz. Regularne badanie masy i tkanki tłuszczowej, może być sporym ułatwieniem w momencie, gdy chcemy osiągnąć formę. Czy warto wydać 700 PLN – oceńcie sami.

 

9 Comments

  1. Nie ogarniam jak można zrobić wagę tego typu, kasować za nie ponad 600 zyli i sępić na dodaniu pamięci… pamięci, której dodanie mogłoby kosztować równowartość 5pln…

    tak samo jak nie rozumiem co ma na calu ograniczenie funkcjonalności dla nieużytkowników connect garmin…

    dodam, że u siebie mam tanitę: kosztowała mniej, ma pamięć, można się ważyć więcej niż raz dziennie, wbudowanych jest 4 użytkowników, jest opcja gość (gość dostaje pełny pomiar)

    jedyny plus garminowego tworu to integracja z platformą… jak dla mnie to jednak zdecydowanie za mało. dzięki za opis, który skutecznie mnie przekonał do tego, żeby, przynajmniej na razie, dać se spokój z tym tworem 😉

    • Cześć Karolina,

      Jedyną wagą, która da Ci pełny przekaz danych jest niestety wyłącznie waga Garmina.
      Próbowałem kiedyś połączyć wagę Whithings, ale nie przegrywały się wszystkie dane.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *